Jak joga poprawia życie seksualne
W Internecie możecie znaleźć artykuły, o tym jak joga poprawia życie seksualne. Pobudza energię seksualną. Dzięki praktykowaniu jogi stajemy się lepszymi kochankami. A jak jest naprawdę? Postanowiłam to sprawdzić.
Badacze dopiero od niedawna są zainteresowani wpływem jogi na zdrowie i seksualność człowieka, mimo, że najstarsze świadectwa istnienia jogi pochodzą z 2500 r.p.n.e. Gliniane figurki i pieczęcie przedstawiające postacie w pozycjach jogi odkryto w Harappie nad Indusem w Indiach. Indie to ojczyzna jogi i kamasutry. Księgi opisującej najprzeróżniejsze warianty stosunków seksualnych, uznające role satysfakcji seksualnej kobiety i mężczyzny w stopniu w naszej kulturze niespotykanym, podkreślającej niezwykłe walory seksu, przedstawiającej liczne techniki kochania oraz uwodzenia.
Kultura staroindyjska przepełniona elementami erotyzmu i seksualności uczyniła z rozkoszy seksualnej wartość samą w sobie, a seksualność, współżycie seksualne ukazywane były jako dobro i wartość. Sporo się zmieniło od czasów staroindyjskich, ale joga pozostała i rozwija się dalej. I jak potwierdzają liczne badania ma ona korzystny wpływ na życie seksualne.
Jak joga poprawia życie seksualne?
Na naszą satysfakcję seksualną wpływa wiele czynników. To w jakiej kondycji fizycznej i psychicznej jesteśmy. To, czy jesteśmy w relacji, który nam daje spełnienie i radość. To, czy czujemy się atrakcyjni. To, czy jesteśmy wyspani. Na nasze libido negatywny wpływ ma stres, zbyt mała ilość snu, przemęczenie, brak ruchu lub intensywny, wyczerpujący sport, spożywanie alkoholu i dieta, a także czynniki intrapsychiczne i relacyjne. W czasie sytuacji stresowych dochodzi do wzmożonej produkcji prolaktyny, która działa hamująco na reakcję seksualną. A joga doskonale redukuje stres poprzez oddziaływanie na autonomiczny układ nerwowy. Praktykowanie asan i medytacji zapobiega skutkom nadmiernego stresu i wprowadza nas w stan głębokiej relaksacji. A to się przekłada na lepszy sen i mamy więcej energii, którą możemy spożytkować właśnie na seks.
Joga seksualna
Istnieje nawet pojęcie jogi seksualnej. Jest to zestaw skomplikowanych, następujących w określonej kolejności i stopniowaniu oraz wymagających niezwykłej cierpliwości wieloletnich ćwiczeń – praktykowania asan, medytacji i oddychania. Wśród ćwiczeń wymienić można, m.in. te, które służą wykształceniu umiejętności skurczów i rozkurczów mięśni odbytu.
Praktykowanie jogi wpływa także korzystnie na mięśnie dna miednicy. Asany wzmacniają, ale też relaksują mięśnie dna miednicy. Mięśnie Kegla, zarówno u kobiet jak i u mężczyzn, są istotne przy odczuwaniu przyjemności seksualnej. Chwilę się tu zatrzymam. Zgodnie z badaniami prof. Zbigniewa Izdebskiego 58% Polek i Polaków nie osiąga satysfakcji seksualnej. Wzmacnianie i relaksowanie tych mięśni mogłoby znacząco obniżyć te statystyki. Czym właściwie są mięśnie dna miednicy? To mięśnie dna miednicy składające się z zespołu mięśni i więzadeł – można je porównać do hamaku, który podtrzymuje od dołu narządy jamy brzusznej. Odpowiednio ćwiczone mięśnie dna miednicy poprawiają ukrwienie i dotlenienie, co zwiększa wrażliwość na bodźce i przyjemność podczas seksu. Kobietom, które mają trudności z osiąganiem orgazmu wyćwiczone mięśnie dna miednicy pozwalają na łatwiejsze szczytowanie. Jakie asany są polecane do wzmacniania mięśni dna miednicy? Bardzo popularna pozycja koty/krowy i pozycja schwytanego kąta, która zwiększa dopływ krwi do miednicy. Z kolei pozycja mostu pomaga osiągnąć lepsze orgazmy. Pozycja rozciągająca nogi w leżeniu wygina i relaksuje mięśnie dna miednicy, a pozycja nóg uniesionych przy ścianie zwiększa ukrwienie okolic miednicy i pozwala na głębokie oddychanie i relaksację.
Jak wykonać pozycje koty/krowy i schwytanego kąta, gołębia i inne, które wymieniłam? Opis tych pozycji możecie znaleźć w Internecie, a najlepiej pójść na lekcje jogi, gdzie dowiecie się jak prawidłowo je wykonywać. Zanim zaczniecie praktykować, jogę i te asany, skonsultujcie się z lekarzem, jakie są Wasze możliwości. Mam nadzieję, że zachęci Was to do praktykowania jogi, bo naprawdę można szybko odczuć jej dobroczynny wpływ – na nasze zdrowie i satysfakcję seksualną. Ile czasu potrzebujemy?
Po jakim czasie odczujemy pozytywny wpływ jogi na życie seksualne?
Jak czytamy w The Journal of Sexual Medicine, badania dra Vikasa Dhikava, neurologa z kliniki w New Delhi dowodzą, że joga może poprawiać funkcje seksualne - szczególnie u kobiet powyżej 45. roku życia. W jego badaniu udział wzięło40 kobiet, które przez 12-tygodni regularnie praktykowały jogę. Ćwiczenia obejmowały 22 asany - pozycje, które mają wzmacniać mięśnie brzucha i dna miednicy, poprawiać trawienie i nastrój. Jak się okazało, 75 proc. badanych zauważyło poprawę w takich aspektach życia seksualnego jak m.in. podniecenie, nawilżenie, orgazm czy odczuwanie bólu podczas stosunku – zmniejszył się on.
Podobne badania przeprowadzono wśród mężczyzn. Praktyka obejmowała 12-tygodniowy kurs 15 asan. Większość uczestników po zakończeniu badania zgłaszała znaczną poprawę funkcji seksualnych. Oceniano m.in. poziom podniecenia, satysfakcji ze stosunku płciowego, pewność siebie, synchronizację z partnerką, erekcję i kontrolę wytrysku.
W badaniu porównawczym naukowcy wykazali nawet, że w leczeniu przedwczesnego wytrysku joga może być traktowana jak niefarmakologiczna alternatywa dla leczenia farmakologicznego. 12 tygodnie praktykowania jogi. Tyle wystarczy, aby cieszyć się przyjemniejszym seksem.
Joga aktywuje przywspółczulną część układu nerwowego
Joga przyczynia się do zwiększenia samooceny u mężczyzn i kobiet. Działa nie tylko na nasze ciało, ale i emocje i na to jak siebie postrzegamy. Ile należy praktykować, aby samoocena wzrosła. Badania mówią, że wystarczy jeden trening jogi tygodniowo, aby mieć wyższą oceną na temat własnego wyglądu i zacząć akceptować siebie, takimi jakimi jesteśmy.
Statystyki i badanie opinii wydają się jednoznaczne: joga korzystnie wpływa na nasze doznania seksualne. Jak to wytłumaczyć?
Tego zadania podjął się m.in. dr Lori Brotto z Kliniki Położnictwa i Ginekologii UBC. Jak zauważa, joga poprawia napięcie mięśni i dotlenia, tym samym reguluje aktywność przywspółczulnej części układu nerwowego, która wysyła do ciała informację, że czas zatrzymać się i zrelaksować się tj. przełączyć się w tryb trawienia i obniżonego tętna. Wyzwalają się inne procesy metaboliczne, które wprowadzają w stan relaksacji. Efekt? Mniejszy lęk i stres, lepsza koncentracja i odprężenie.
- Wszystkie te zjawiska przekładają się na większą ochotę na seks. Stwierdzono, że osoby praktykujące jogę traktują swoje ciało mniej przedmiotowo i są bardziej świadome swojej fizyczności, a tym samym seksualności - zauważa dr Lori Brotto.
Joga na lepszy seks i zdrowsze serce
Satysfakcjonujący seks wymaga dobrego przepływu krwi. Dlatego wszystko, co poprawia przepływ krwi tętniczej, poprawia funkcje seksualne. Mogą to być po prostu regularne ćwiczenia fizyczne. Nie muszą one być bardzo forsujące. Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornii obserwowali, jak przez 9 miesięcy 78 mężczyzn, którzy przez problemy z erekcją nie uprawiali seksu, regularnie spacerowali i uprawiali umiarkowanie męczące, proste ćwiczenia fizyczne. Ich seksualny wigor znacząco się podniósł. Główne czynniki ryzyka chorób serca - palenie, cukrzyca, otyłość, wysoki poziom cholesterolu i wysokie ciśnienie krwi - uszkadzają tętnice i zmniejszają przepływ krwi do narządów płciowych. Liczne badania pokazują, że joga redukuje ryzyko chorób serca właśnie poprzez poprawę przepływu krwi. Indyjscy naukowcy zauważyli, że w grupie 42 mężczyzn chorych na serce, którzy zaczęli uprawiać jogę i stosować zdrową dietę, ustabilizowała się ciśnienie krwi oraz waga ciała. Również ich życie seksualne zaczęło przynosić im satysfakcję.
Interesuje Cię jak dieta wpływa na satysfakcję seksualną? Zapoznaj się z artykułem na moim blogu "Problemy z erekcją? Zadbaj o swoje serce i dietę".