Czy to normalne, że fantazjuję o...

Jak słyszycie z różnych powodów fantazjujemy i nie tylko pełnią one funkcje seksualne, ale także emocjonalne. 97% z nas fantazjuje, ale część z nas doświadcza wstydu z powodu treści swoich marzeń seksualnych. Nierzadko pojawia się pytanie: Czy to normalne, że o tym fantazjuję? Czy jestem dziwna/dziwny, że podniecają mnie takie aktywności?

Czy to normalne, że mam fantazje o innych mężczyznach a jestem heteroseksualnym mężczyzną?

Taka fantazja nie jest wcale rzadka. 59% kobiet i 26% mężczyzn identyfikujących się jako osoby heteroseksualne fantazjuje o tej samej płci. To normalne mieć takie fantazje. Płynność seksualna w marzeniach erotycznych jest dosyć częsta. I nie oznacza to, że chcemy mieć kontakty seksualne z mężczyznami czy kobietami. Za naszymi fantazjami stoją także różne potrzeby emocjonalne – może fantazjujemy o osobie tej samej płci, bo pociąga nas w niej jej siła, intelekt albo charyzma. I o tym jest nasza fantazja.

Niektórzy i niektóre z Was mogą się zastanawiać, czy to normalne, że fantazjuję o swoim partnerze/partnerce uprawiającym seks z kimś innym?

Tak i inni ludzie mają podobne fantazje seksualne. Mówimy wtedy o fantazjach troilistycznych – czyli o fantazji o swego rodzaju trójkącie erotycznym. Są one zaskakująco powszechne wśród mężczyzn i określa się to mianem „fantazji rogacza” (rogacz to określenie używane do opisania mężczyzny, którego zdradza żona). Okazuje się także, że hasło „rogacze porno” było drugim najpopularniejszym terminem, który pojawił się w wynikach wyszukiwania heteroseksualnych stron porno. Ta fantazja jest fascynująca. Historie o zdradzanych mężczyznach związane były i są raczej z uczuciem wstydu, wyśmiania, poniżenia, pogardy. A mimo tego historie, obrazy i filmy o takim rodzaju seksu stają się coraz bardziej popularne i coraz więcej mężczyzn fantazjuje o tym, że podgląda, ogląda, dołącza się do seksu, który jego partnerka ma z innym mężczyzną. Zdecydowana większość tych fantazji nie znajdzie ujścia w rzeczywistości, a zostanie jedynie w głowie. Fantazje mają tę przewagę nad rzeczywistością, że odbywają się w kontrolowanych i zaaranżowanych przez nas warunkach i doskonale oddają to, czego potrzebujemy i pragniemy. Zatem jaka jest motywacja mężczyzn mających takie fantazje? Po co o nim o tym marzą?
Jedna z hipotez mówi o tym, że mężczyźni w ten sposób otrzymują społecznie potwierdzenie, że ich partnerka jest seksowna, ponętna i atrakcyjna dla innych. Dzielenie się swoją wysoce pożądaną przez innych mężczyzn kobietą, pozwala fantazjującemu o tym mężczyźnie nadymać się dumą, karmić swoje ego, a ostatecznie to ona wybrała jego i jest z nim. Co ciekawe w tej fantazji wyobrażenia mocno podkręcają seksapil partnerki i często w marzeniu jest on, o wiele wyższy niż w rzeczywistości. Ta fantazja jest nieco szowinistyczna, podnieść może ona jednak poziom testosteronu. A w przypadku relacji, do której wkradła się rutyna, to możliwość, aby przywrócić żar, który może teraz przygasł. Wyobrażenie sobie swojej partnerki jako seksualnego wampa może znacząco podnieść libido.
Niektórzy mężczyźni z „fantazją rogacza” są dumni z wyzwolonej seksualności swojej partnerki i czerpią podniecenie z przyznanie jej pełnej swobody w czerpaniu radości z seksu. Podniecające może być wyobrażenie sobie swojej partnerki bez zahamowań, zmysłowej i wyzwolonej z społecznych tabu. Inni z kolei czerpią spełnienie z tego, że w ten sposób przekraczają normę społeczną i podnieca ich związane z tym oburzenie i niezrozumienie.

Czy to normalne, że fantazjuję o kimś innym podczas seksu z partnerem/partnerką lub podczas masturbacji (kiedy jestem w relacji)?

To dosyć powszechna fantazja – wśród mężczyzn i kobiet. W badaniu, które ukazało się na łamach magazynu „The Journal of Sex Research” zapytano 349 dorosłych o liczbę fantazji seksualnych (z udziałem obecnego partnera/partnerki lub kogoś innego), które mieli w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. Wszyscy badani byli w związkach romantycznych
Wśród mężczyzn odsetek fantazji o seksie z kimś innym, kto nie był ich partnerem, był wyższy niż u kobiet. 54% mężczyzn vs. 46% kobiet fantazjowało o seksie z inną osobą. Zatem jak widzicie fantazje o seksie z kimś innym są dosyć powszechne, ale częściej zdarzają się wśród mężczyzn.
Naukowcy odkryli także, że prawie wszyscy mężczyźni (98%) i zdecydowana większość kobiet (80%) zgłaszali przynajmniej od czasu do czasu fantazjowanie o kimś innym niż ich obecny partner. O kim fantazjowali? Zarówno w przypadku mężczyzn, jak i kobiet większość tych fantazji dotyczyła kogoś, z kim nigdy fizycznie nie byli; jednak około jedna piąta mężczyzn i jedna trzecia kobiet zgłosiła fantazjowanie na temat poprzednich partnerów seksualnych.
Fantazjowanie o kimś innym niż partner jest bardzo częstym doświadczeniem wśród osób w związkach romantycznych i zdarza się częściej u mężczyzn. Czy to oznacza, że tacy mężczyźni częściej zdradzają? Badania tego nie potwierdzają. Fantazje o tym nie były powiązane z zdradzaniem partnerki. Po prostu były tylko fantazjami.
Więc jeśli zauważysz, że często myślisz o seksie, bez udziału twojego partnera, niekoniecznie jest to zły znak lub coś, z powodu czego powinieneś czuć się winny i winna – faktem jest, że prawie wszyscy (w tym twój partner lub partnerka) prawdopodobnie marzy o tym samym.

Interesują Cię fetysz i seks kinkowy, zapoznaj się z artykułem na blogu "Fetysz stóp. Dlaczego to nas kręci?".

Zdjęcie by Freepik wygenerowane przez AI.